Nad kolejną zmianą w zasadach wydawania prawa jazdy, pracuje rząd, który pracuje nad nowelizacją w tym zakresie. Tym razem zmiany najdotkliwiej obejmą świeżo upieczonych kierowców, którym prawo jazdy będzie wydawane na próbę na okres dwóch lat.
Nad kolejną zmianą w zasadach wydawania prawa jazdy, pracuje rząd, który pracuje nad nowelizacją w tym zakresie. Po zmianach w taryfikatorach mandatów i kodeksie drogowym, czas przychodzi na kolejne zmiany.
Tym razem zmiany najdotkliwiej obejmą świeżo upieczonych kierowców, którym prawo jazdy będzie wydawane na próbę na okres dwóch lat. Dodatkowo każdy nowy kierowca będzie musiał posiadać zielony listek w kształcie klonu naklejony na przednią i tylną szybę. Jeśli w czasie tych 2 lat, takiemu kierowcy zdążą się trzy wykroczenia, na których złapie ich policja lub jednym drogowym przestępstwie (jak np. wypadek spowodowany przez kierowcę), to czeka go nowy egzamin. Zmiany wynikają głównie z chęci poprawy sytuacji na drogach i zmniejszeniu liczby wypadków.
Zmiany obejmą także już doświadczonych kierowców, których z kolei będzie czekała wymiana dokumentu prawa jazdy na nowy, który będzie wzorcem obowiązującym dla całej wspólnoty unijnej. Dokumenty te nie będą bezterminowe. Ich ważność obejmować ma okres 15 lat i po jego osiągnięciu dokumenty podlegałyby następnej wymianie. Oczywiście za wymianę dokumentów na nowe przyjdzie zapłacić kierowcom, co obciąży ich dodatkowo kwotą ponad 70 zł za wydanie nowego dokumentu. Przewiduje się, że wymiany kierowcy posiadające obecne dokumenty, będą mogli dokonywać aż do roku 2033. Zmiana ta podyktowana jest wymaganym odnowieniem zdjęcia w dokumencie, stąd właśnie wprowadzone mają być dokumenty obowiązujące terminowo. Gorzej mogą mieć kierowcy samochodów ciężarowych, którzy musieliby taki dokument wymieniać co 5 lat. Zresztą tą grupę zawodową czekają dodatkowe utrudnienia i formalności. Jednym z nich mają być częstsze badania lekarskie i psychologiczne.
Zmiany mogą zacząć obowiązywać najszybciej pod koniec roku, jeśli rząd rzeczywiście znowelizuje obecne przepisy. Czy tak się stanie, zobaczymy pewnie wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz